Tower Racing Forum

[Kioto]

http://www.pkwk.pl/langua...weterynaryjnej/

Tematyka spotkania będzie obejmować następujące zagadnienia:
• Osteochondroza u młodych koni – lek. wet. Roma Buczkowska
• Suplementacja układu ruchu – lek. wet. Beata Giercuszkiewicz
• Wrzody żołądka (przyczyny powstawania, profilaktyka, leczenie) – lek. wet. Anna Małoszyc

Spotkanie odbędzie się w dniu 27 października 2015 r. w bibliotece PKWK w godzinach 13.00-16.00.

[Kioto]

Czempionat Młodych Jeźdźców po dziewiątej gonitwie

...Liderem rankingu jest wciąż Ireneusz Wójcik z 78 punktami na koncie. Drugie miejsce należy do Iulii Bieliak (62 punkty), a trzecią pozycję zajmuje Karolina Kamińska (61 punktów). Szczegóły można znaleźć w dziale Informacje wyścigowe.

Nagrodą dla zwycięzcy Czempionatu Młodych Jeźdźców będzie roczne stypendium w ramach programu „Stypendium na Medal”, ufundowane przez Fundację LOTTO Milion Marzeń."

http://www.pkwk.pl/langua...iatej-gonitwie/

[Kioto]

Trójka z Polski będzie ubiegać się o stypendium RSF

rzy osoby z Polski: Kamil Grzybowski, Karolina Kamińska oraz Zuzanna Zajbt, będą ubiegały się o stypendium z Funduszu Stypendiów Wyścigowych Międzynarodowej Federacji Szkół Wyścigowych (IFHRA), której członkiem od tego roku jest Polski Klub Wyścigów Konnych.

Funduszu Stypendiów Wyścigowych (Racing Scholarship Fund) to nowa inicjatywa – jest to pierwsza edycja tego programu stypendialnego. Zgodnie z założeniami, beneficjenci będą mogli skorzystać z ok. 8-tygodniowego szkolenia, dopasowanego do indywidualnych potrzeb oraz planów związanych z ich karierą w przemyśle wyścigowym.

Wybór kandydatów zostanie przeprowadzony w czasie spotkania IFHRA na początku listopada br. w Abu Zabi. W czasie ww. konferencji odbędą się również warsztaty szkoleniowe dla jeźdźców, w których udział weźmie liczna grupa z Polski. Zaproszenia otrzymali nasi jeźdźcy, którzy uczestniczyli w międzynarodowych cyklach gonitw dla uczniów oraz amazonek, rozgrywanych pod egidą Wyścigowego Festiwalu Szejka Mansoora Al-Nahyana.

http://www.pkwk.pl/langua...stypendium-rsf/

http://www.pkwk.pl/langua...na-juz-wkrotce/

[Kioto]

Bardzo dobry pomysł!

http://www.pkwk.pl/langua...riere-va-banka/

Już możemy rozpocząć produkcję kubków,koszulek itd.
W USA jak mają takiego konia jak Va Bank, to tworzy się cały przemysł wokół niego.
Jeszcze lepiej jak są dwa takie konie, mogą rywalizować i mają swoje grona sympatyków.
Za czasów Rachel Alexandry i Zenyatty można było obserwować sympatyków obu klaczy, które je dopingowały na padokach, mieli koszulki, kubki i transparenty z ich podobiznami.

Fajna inicjatywa!

[Bilbao]

Inicjatywa godna pochwały. Osobiście jednak uważam, że powinna ona jednak być kierowana w stronę polskiej hodowli (czy to państwowej, czy prywatnej). Od dawna wszyscy podnoszą larum, co zrobić, by rodzimą hodowlę wspomóc, by ją wypromować itd...
No i nie robi się nic. Sukces hodowlany odniosła SK Golejewko klaczą Nadworna i to po mocno krytykowanym przez większość Nowogródku. Jakby na to nie patrzeć, to w tej chwili najlepsza klacz w Polsce. I co ? Nic ! Żadnej wzmianki po jej wrocławskim sukcesie, żadnej notki, na żadnej stronie poświęconej wyścigom w Polsce, w tym też na PKWK.... Kibice mogli o tym wydarzeniu przeczytać jedynie na torpartynice.pl , swoją drogą najlepszym portalu wyścigowym.
Zakończę tak : cudze chwalicie swego nie znacie....

[kostor]

Skoro twierdzisz, że torpartyunice.pl to najlepszy portal wyścigowy w Polsce, to chyba też musi wynikać ze "cudze chwalicie swego nie znacie"

A co do promowania konkretnego konia, jako swoistego reprezentanta dyscypliny, to Va Bank jest oczywisty. Jest koniem na tyle zdecydowanie lepszym, że można sprzedać ludziom, że u nas tez mamy swojego American Pharoah. Trudno przecież uwierzyć, żeby ktoś w naszym kraju mógł go ograć, a i zagranicą przy odpowiednim doborze gonitw zapewne odniesie sukcesy. Nadworna to oczywiście fajna klaczka, ale do tej roli się nie nadaje.

Ostatnim koniem z polskiej hodowli, który mógłby pełnić taką rolę był Intens, niestety wtedy nikt nie wpadł na pomysł, aby w taki sposób go wykorzystać. Oczywiście PKWK przy okazji promocji Va Banka mógłby trochę wesprzeć mit Intensa, chociażby przez utworzenie nagrody jego imienia, a najlepiej pomnika na Służewcu

[prezes]

Naprawdę uważacie że to jest rola PKWK?
Wspieranie finansowo kariery VaBanka to rola PKWK?????
Nie wiem czy to jest śmieszne czy straszne?

[kostor]

Jeśli pójdzie za tym odpowiednia akcja promocyjna, to oczywiście że tak. Ten koń ma szanse zainteresować ludzi wyścigami, przyciągnąć widzów i graczy na tor, czy też do finansowania wyścigów. Nie będzie lepszej promocji wyścigów niż taki "bohater", grunt to żeby go dobrze sprzedać, tym którzy jeszcze wyścigami się nie interesują.

[prezes]

A może PKWK zacznie przygotowywać zupki regeneracyjne dla obsługi stajennej?
Zima za pasem, coraz chłodniej na dworze. Serwowanie gorącej np. grochówki lub ogórkowej zapewne spowoduje, że znajdzie się więcej chętnych do pracy w stajniach.
Czy to nie jest przypadkiem brak wizji?

[Bilbao]

[Kioto]

Znacie to?
Cokolwiek się zrobi, będzie źle i zawsze ktoś będzie niezadowolony.
To standard i nie dziwi.
Dziwią natomiast inne Wasze uwagi.

Prezes uważa, że objęcie mecenatem Va Banka nie jest rolą PKWK. Dlaczego nie?
Co jak nie promocja hodowli, koni i wyścigów jest rolą PKWK?
Owszem, taką promocją mógłby się zająć TS, ale albo nie mają takich pomysłów, albo nie wiedzą jak się za to zabrać, albo tak naprawdę nie zależy im na promowaniu tego niszowego sportu.
Bo ile można wabić lud na: "przyjście z całą rodziną, malowanie buziek, watę cukrową, rzut podkową i przejażdżkę na kucyku"?
To jest dobre na 2 dni wyścigowe - Gala Derby i Wielka Jesienna Gala.

Natomiast inicjatywa Agnieszki Marczak uzupełnia wyżej wspomniane wabiki. Nie zapraszamy na kiełbaski, zimne piwo i kompot z rabarbaru. Zapraszamy na gonitwy z udziałem Bohatera Roku 2014 i 2015. Konia, który nigdy w swej karierze nie przegrał. To ma być głównym clou dnia.

Pomysł jest świetny!
Stworzyć kult konia, zainteresować tych, co o koniach i wyścigach wiedzą niewiele.
Opowiedzieć ludziom historię Va Banka, wspierać jego karierę u nas i za granicą, później wspierać jego karierę hodowlaną i cieszyć się, ze nie został sprzedany jak inni nasi derbiści czy trójkoronowani.
Ludzi przyciągnie legenda, koń, który nie zaznał porażki itd, a nie "piknikowa atmosfera" i "konkurs kapeluszy".
Ważne by pokazać ludziom, ze konie to nie "numerki w grze", stworzyć przemysł okołokultowy konia itd. - czapeczki, koszulki, kubki, transparenty. Owszem, to komercja, ale ludzie kochają komercję i promocje. Gdyby w tym dniu oferować im drinki w promocji o nazwie "Va Bank" (bezalkoholowe w myśl ustawy o trzeźwości), to też byliby chętni.

Co do uwag Bilbao, to:
-Przeciętny śmiertelnik nie orientuje się czy to koń polskiej czy zagranicznej hodowli.
-Można przy okazji utworzyć gonitwę kat. A imienia Intensa i przy okazji opowiedzieć jego piękną i zarazem tragiczną historię, zaznaczyć, ze to był koń polskiej hodowli.
- Klacz Nadworna jest na pewno wyjątkowa i najlepsza w sezonie, ale nie idzie za nią nieprzerwane pasmo sukcesów i niestety przegrała najważniejszy sprawdzian dla klaczy jakim jest Oaks.
Zważywszy na wcześniejsze i późniejsze (po Oaks) osiągnięcia oaskistki, Amfirity i to, że Nadworna pokonała starsze klacze czyni ją jednak najlepszą klaczą na torze.
Ale czy to wystarczy by została objęta mecenatem PKWK? Może jeśli będzie występować za granicą będzie można do PKWK o taki mecenat i wsparcie się zwrócić?

Nie mniej, przy braku Oaks na Służewcu może warto by było stworzyć Dzień Pań - same kobyły i klacze np. pod koniec sierpnia czy na początku września, kiedy i dwulatki mogłyby rywalizować między sobą. Przy takiej okazji warto wypromować najlepszą klacz starszą, trzyletnią czy dwulatkę. Warto też przy tej okazji zapoznać nowych kibiców i przyciągnąć opowieściami o najlepszych klaczach w historii polskich wyścigów. Każda gonitwa mogłaby mieć swoją patronkę z przeszłości.

Prezes, co do zupek regeneracyjnych, to masz fajne pomysły. Gratuluję! Może nakłonić Prezesa PKWK by wydał rozporządzenie trenerom o obowiązku serwowania takich zupek w dni, kiedy temperatura spada poniżej 10 stopni?
A tak na poważnie to Twoje porównanie zupek z promocją Va Banka, jest od lasa do Sasa.

Prezes, opowiedz nam o swojej wizji rozwoju i promocji wyścigów, proszę. Może to my się mylimy, a Ty masz rację?

[Joga]

[kostor]

[Dorpat]

Trzeba oddzielić dwie sprawy. Akcja promocyjna wyścigów konnych wokół Va Banka - jak najbardziej.
Finansowanie jego wyjazdów za granicę - absurd.
PKWK powinien zająć się (wraz z Totalizatorem Sportowym) próbą ratowania upadającej polskiej hodowli i brakiem nowych właścicieli. Jest coraz mniej hodowców, coraz mniej właścicieli, wycofywane z hodowli i sprzedawane są kolejne klacze, każdego roku rodzi się coraz mniej roczniaków. Wszelkie środki fianansowe powinny być przeznaczone na odwrócenie tego fatalnego trendu.
Tymczasem PKWK zabrało w tym sezonie 17-procentową premię dla koni polskiej hodowli i przeznaczyła je na dodatkowe startowe dla konii III i IV grupy.
Piszę to po raz wtóry. We Francji, w Niemczech, we Włoszech, w Czechach, praktycznie wszedzie na świecie są premie dla koni krajowej hodowli. We Francji i we Włoszech premie potrafią sięgać 70 a nawet 100 procent. A w Polsce jest to obecnie zero (poza wyścigami II i I grupy dla dwulatków). W tej sytuacji nic dziwnego, że jest coraz mniej klaczy, hodowców i źrebaków się rodzi. To trzeba zmienić. A nie refundować wyjazdy zagraniczne Va Bankowi i jego właścicielom. Va Bank jest koniem, który wygrał zdecydowanie najwięcej pieniędzy na Służewcu w tym sezonie i nie trzeba dofinansowywać jego wyjazdów, właściciele mają z czego je opłacić. Zwłaszcza, że Va Bank, gdy się sprawdzi za granicą będzie warty kilkaset tysięcy euro.
Trudno wymyśleć coś głupszego niż dofinansowywanie najlepiej zarabiającego w Polsce konia, gdy upada hodowla, będzie coraz mniej koni do biegania na Służewcu, a PKWK i TS nie robią nic, by ją ratować.
Niech PKWK lepiej pomyśli o tym, że w Polsce stoi syn Galileo, hodowli Aga Khana, z rodziny Lady Josephine, dwukrotny zwycięzca G1, kilkukrotny pogromca Yeatsa, a prawie nikt nim nie kryje klaczy (poza klaczami Zgary i Romanowskiego na palcach jednej ręki można policzyć hodowców, którzy skorzystali z Alandiego), bo cena stanówki Alandim jest za droga. Dlaczego PKWK nie dofinansuje stanówka np kilku cennym klaczom z państwowych stadnin, których nie stać na wysłanie ich do Alandiego? A chce dofinansowywać Va Banka, który wygrał ponad 300 tysiecy złotych.
Płaczemy, że nie ma w Polsce ogierów z dobrym rodowodem i dobrą karierą, a gdy się taki pojawia... nie kryjemy nim klaczy... Podobnie jest z Estejo, też zwyciezca G1, poza klaczami z Iwna dostał ledwie kilka innych klaczy do krycia, nie było zainteresowania (cena stanówki też spora jak na polskie warunki - 5 tysięcy)
Może ktoś wreszcie zajmie się kwestią, by polskie konie w sensie wyścigów i hodowli nie były traktowane jak dzikusy ze stepu. Nasze gonitwy nie są nigdzie klasyfikowane, nie mają żadnej rangi. Gdy jest prezentwowany perferomance konia biegającego w Polsce, to wygrane w polskim Derby, Wielkiej Warszawskiej, Oaks, St. leger są traktowane jak najgorszej rangi wyścigi bez żadnej kategorii. Tak samo jest w katalogach koni wystawionych na aukcję, to są wyścigi bez kategorii, klacz nie ma szans wystąpić jako black type. Przez to potomstwo jest nieznanej wartości i praktycznie nikt poza Kazachami nie kupuje u nas koni, z małymi wyjątkami.
Dlaczego od 20 lat kolejne ekipy PKWK nic z tym nie robią, spychając hodowców i właścicieli w niebyt przez tę bierność?
Paradoks polega na tym, że w katalogach aukcji na Zachodzie przy potomstwie ogiera Archipenko wymienianych jest kilkanaście koni, a nie ma wśród nich Va Banka, niepokonanego i trójkoronowanego (w nieznanym wyścigowo kraju i w nieznanej kategorii wyścigach), prawdopodobnie najlepszego konia po Archipence. Nazwa Va bank w katalogach się nie pojawia.
Ludzie, zacznijcie wreszcie odróżniać, co jest ważne i strategiczne, a co jest dodatkiem.
Natomiast wszelkiego rodzaju akcje promocyjne z Va Bankiem, które mają zachęcić ludzi do wyścigów, to dobry pomysł. Z tym, że one nie zmienią sytuacji polskiej hodowli i wyścigów. Mogą być dobrym uzupełnieniem do załatwienia spraw strategicznych.

[prezes]

w kontekście tego co napisał Dorpat uważam, że pkwk brak wizji.
Zupki regeneracyjne przyniosą jednak lepszy efekt.

ts nie jest od ratowania hodowli. ts ma organizować wyścigi na Służewcu.
rolą pkwk jest dbanie o hodowlę i jej rozwój.